Damian Nowak is a CEO at Virtkick. He's a Ruby coder, an Arch Linux hacker, and drinks good beer.
Czy widzieliście walczących programistów? Jeśli nie, to wybierzcie się kiedyś na sesję randori. Na czym to polega? Otóż, dwóch programistów siedzi przed jednym komputerem. Jeden z nich pisze kod, drugi zaś go kontroluje i ewentualnie podpowiada. Zasada jest taka, że jeśli jeden pisze test jednostkowy, to drugi pisze implementację. W myśl TDD (test driven development) test jednostkowy pisany jest jako pierwszy. Potem drugi programista pisze tylko tyle implementacji, by zapalił się zielony kolor - czyli przejść nowy test jednostkowy oraz wszystkie poprzednie. Gdy test zakończy się sukcesem, pierwszy programista refaktoryzuje kod kolegi - obserwator widzi zawsze trochę więcej, niż robotnik. ;-)
W pokoju znajduje się również widownia, która patrzy, czym zajmują się w danym momencie. Nie stoją oczywiście wszyscy za plecami dwóch programistów, ale śledzą wszystko na rzutniku. Dopóki nie pali się zielone światło, widownia nie ma prawa komentować ich działań - może tylko odpowiadać na pytania zadane przez nich. Dopiero, gdy testy jednostkowe zakończą się powodzeniem, widownia może zadawać swoje pytania oraz wyrażać opinie na temat jakości kodu.
Każda para testu i implementacji zostaje zaakceptowana, gdy wszyscy uczestnicy nie będą mieli zastrzeżeń. Wtedy można przejść do pisania kolejnego testu jednostkowego i implementacji. Dodatkowo, co 5-10 minut następuje zmiana par - obecna para udaje się na widownię, a do komputera zasiada inna para.
Po co takie podejście? Po pierwsze, można nauczyć skupiać się na chwilowym celu. Jeśli muszę napisać implementację, która ma przejść test - robię to i tylko to. Nie myślę, czy za chwilę będę musiał rozszerzyć jakąś metodę o nową funkcjonalność. Tym zajmę się, gdy przyjdzie na to czas. Kolejnym plusem jest jakość kodu - zawsze pokryty testami oraz wstępnie refaktoryzowany. Kolega zawsze poprawi jakiś bakcyl albo złą praktykę, bo siedząc obok widzi po prostu więcej.
Poza tym, dobrzy i doświadczeni programiści potwierdzają skuteczność tego podejścia - informacja wyniesiona prosto z COOLuarów. ;-) Ale ostrzegają, że programowanie w parach bardzo szybko obnaża braki w umiejętnościach któregoś z programistów.
P.S. Podziękowania dla Łukasza Lenarta za poprowadzenie sesji TDD randori oraz poprawki merytoryczne.